Ludzie Bertrand – Poznajcie Roberta

W naszym stałym cyklu #LudzieBertrand chcielibyśmy zaprezentować Wam Roberta. Jest z Nami już jakiś czas, ale od niedawna w nowej roli. A to wszystko dzięki rekrutacji wewnętrznej. Zapraszamy do krótkiej rozmowy, bo to naprawdę ciekawy chłopak, jak i przykład tego, że jak ktoś chce, jak najbardziej może się w BB rozwijać.

Zacznijmy od początku. Jak trafiłeś do Naszej firmy?
Tak naprawdę stało się to zupełnie przypadkiem. Znalazłem ogłoszenie i umówiłem się na rozmowę. Sama rozmowa przebiegła rzeczowo i przebiegała raczej w luźnej atmosferze. Ówczesny kierownik zachęcił mnie do podjęcia pracy i tak zostałem pracownikiem firmy Bertrand.

Pamiętasz jeszcze swój pierwszy dzień pracy?
Oczywiście. Pierwszego dnia trafiłem na załadunek kontenera. Można powiedzieć, że zostałem rzucony na głęboką wodę, ponieważ załadunki kontenerów nie należą do łatwych rzeczy – przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Jednak ludzie, których wtedy poznałem, dość sprawnie i chętnie wdrożyli mnie w temat i szybko złapałem bakcyla.

Dlaczego chciałeś wziąć udział w rekrutacji wewnętrznej i spróbować sił w nowej roli?
Zdecydowałem się wziąć udział ze względu na zmysł techniczny i chęć rozwoju osobistego. Niebawem kończę studia inżynierskie i chciałem zacząć robić coś w tym kierunku. Lubię nowe doświadczenia, a praca jako kosztorysant jest dla mnie nowym wyzwaniem. Obecnie jestem na etapie wdrażania. Podobnie jak na magazynie mam obok doświadczone osoby, które prowadzą mnie na każdym etapie nauki.

Za co cenisz pracę w firmie Bertrand?
Pracę w BB najbardziej cenię sobie ze względu na atmosferę. Ludzie, którzy tworzą to miejsce, są zgrani i pozytywnie nastawieni do życia. Głęboko wierzę, że dopóki firma będzie dbać o pracowników, którzy tworzą to miejsce, dopóty ludzie będą chętni i zaangażowani, a razem możemy osiągnąć wiele.

Co lubisz robić w wolnym czasie?
Wolny czas lubię spędzać na świeżym powietrzu, uprawiając sport, na przykład tenis ziemny czy jogę. Lubię też grać ze znajomymi w planszówki. Każdy dłuższy lub krótszy urlop staram się wykorzystywać na podróże, które mnie w jakiś sposób kształcą i pozwalają poznać różne zakątki świata.

Czy w związku z podróżowaniem masz jakieś marzenia z tym związane?
Moim marzeniem jest podróż do Wietnamu i zgłębienie kultury buddyzmu, jak i odwiedzenie kanionów w Stanach Zjednoczonych i doświadczenie magii przyrody.

Z całego serca spełnienia tych marzeń, drogi Robercie, życzymy! Podobnie jak satysfakcji z pracy w nowej dla Ciebie roli.

Porozmawiaj o naszej ofercie

Przygotowaliśmy dla Ciebie coś specjalnego

Polecamy artykuły

Okno – z pozoru prosta konstrukcja, ale od wieków towarzysząca ludzkości, przechodząc ewolucję równą rozwojowi cywilizacji. Dziś stanowi nie tylko…

Ciemno malowane powierzchnie drewniane nadmiernie się nagrzewają, gdy są wystawione na działanie słońca, co może powodować problemy z niektórymi rodzajami…

Jesień w pełni, a zima zbliża się wielkimi krokami. Przy okazji zmiany pór roku warto zadbać o odpowiednie przygotowanie okien,…